poniedziałek, 25 maja 2009

Tekst ad. sprawy Kataryny

Przeklejam za zgodą autora:



Wkleiłem pod debilnym txtem Krassofskyego:
http://www.dziennik.pl/op...tml#commentSent

W internecie każdy ma prawo podpisywać się tak jak chce i pisać to co chce - o ile nie łamie prawa i kodeksu karnego. Tak samo jak za powszechną zgodą na bal maskowy wchodzi się wyłącznie w maskach, i nie wypada zdradzać tożsamości innych osób bez ich zgody - to jest właśnie KULTURA i TAKT, których zabrakło DZIENNIKOWI - tak samo jak tworzenie anonimowe blogów, nicków, itp. jest całkowicie dobrowolne i zgodne z prawem.
Tak właśnie działa internet, który jest innym od poprzednich medium, i który stanowi ważną część naszej postkomunistycznej demokracji, pozwala społeczeństwu komunikować się poza zasięgiem i zezwoleniem tzw. elit, tworząc system szybkiej demokratycznej komunikacji społecznej. Internetowa anonimowość pozwala ujawniać i komentować w sposób dużo bardziej odważny te aspekty rzeczywistości, które nie każdy ujawniłby pod swoim nazwiskiem.
Dlaczego? Ano dlatego, że nie żyjemy jeszcze w normalnej demokracji ale żyjemy w realnej postkomunie (zob. definicję - Staniszkis) i nadal za zbyt odważne publiczne głoszenie pod własnym nazwiskiem i twarzą informacji czy poglądów można ponieść bolesne konsekwencje - włącznie z wyrzuceniem z pracy, infamią, nagonką, itp. Takie są fakty z naszej realnej rzeczywistości, mało chyba znane kolegom redaktorom z DZIENNIKA żyjącym coraz bardziej w oderwaniu od rzeczywistości na niemieckiej poduszce finansowej.
DZIENNIK szantażem wymusza ujawnienie dobrowolnie wybraną anonimowość blogernce Katarynie, co jest ewidentnym świństwem i draństwem, numerem z gatunku GAZETY WYBORCZEJ, do której DZIENNIK się coraz bardziej upodabnia (zob. np. wywiad z Urbanem!).
Kataryna NIE ZŁAMAŁA ŻADNEGO PRAWA, żeby trzeba byłoby bez jej zgody ujawniać jej tożsamość czy szantażować ujawnieniem danych - co de facto nastąpiło.

----------------------

Teraz ad: 'Niczego wielkiego jeszcze nigdy nie zrobiliście, niczego ważnego nie odkryliście, żadnej afery nie ujawniliście. Każdego dnia czujecie się jak Neo z Matrixa, włączacie komputery i myślicie, że walczycie z całym światem. Ale jaki cios temu światu zadaliście? Wymieńcie jeden Wasz sukces, jedną ranę, która zadaliście elitom, których tak nie znosicie.'

Jako autor m.in. tekstu MICHTRIX
http://www.ojczyzna.pl/Arch-Teksty/michtrix.htm
oraz
MŁOT NA MICHTRI'XA
http://forum.fronda.ivrp....4106213cd3beaf5
za który do dziś dziękują mi niektórzy członkowie tzw. Komisji Rywina,
a także jako odbiorca - związanych z tekstem MŁOT NA MICHTRIX'A -
e-maili ze służbowego konta AGORY z pilną propozycją spotkania,
uważam, że mam prawo stwierdzić: DZIENNIK - Zrobiliście kurestwo!

M
am apel do Wielkiej Wspólnej Mądrości Internetu: zacznijmy akcję Ujawnić Michalskiego!
Każdy kto ma jakąś ciekawą informację o Redaktorze 'Prawie-Michniku' Michalskim, prosimy o podzielenie się z nami wszystkimi... :twisted:
Pzdr.
MOr
PS: Jeśli uważacie że akcja 'Ujawnić Michalskiego!' to dobry pomysł, proponuję go rozpropagować

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz